Informacje

  • Wszystkie kilometry: 75359.88 km
  • Km w terenie: 2686.53 km (3.56%)
  • Czas na rowerze: 126d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 24.12 km/h
  • Suma w górę: 352578 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jurektc.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 6 czerwca 2010 Kategoria 200

Zlot gwiezdzisty Berlin

Nieziela 1,30 dworzec PKP w Szczecinie dwudziestu zapaleńców rusza na zlot gwiezdzisty do Berlina.Z wrażenia nie zrobilem foteczki startowej :(
Ale po paru kilometrach na rondzie Hakena dołącza kolejna grupa mająca problemy ze snem :)


I tak około 30 zapaleńców ze Szczecina ruszyło w kierunku Berlina.:)
po drodze z pobliskich wioseczek po zachodniej stronie odry dołączały sie kolejne zastepy rowerzystów.I tak w spokojnym tepie dotarliśmy do Eberswalde na godzine 8.00.
Czekała juz tam na nas spora grupa niemieckich rowerzystów i w ochronie Policji ruszyliśmy dalej


Tempo nie było oszolomiające ale serce się radowało jak z kazdym kilometrem przybywało rowerzystów.Widac ze ludzie kochają tam rowery.
I tak oto około południa zawitaliśmy do Berlina

Takiej masy rowerów to nigdy wczesniej nie widziałem zapowiadali ze bedzie na zlocie 250000 tys rowerzystów ale dla mnie bylo ich 2000000 :)
Do tego na czym przyjechali :)

a jak kolorowo byli ubrani ::)

W piekącym slońcu a było nie malo bo 37 stopni czekaliśmy około godzinki na wjezdzie na ring,ale mimo skwaru i tego czekania warto bylo być w tym miejscu.Ludzie byli uśmiechnięci a i muzy co krok bylo do bólu:)

a do tego ten wjazd do tunelu i jazda nim to juz czyste szaleństwo :) przezycie nie małe :) okrzyki,spiewy, kazdy na swój sposób uwalniał dobra emocje :)
i tak jak zwolnione psy z łańcucha ruszylismy co sił w nogach pod brame Brandenburska :) mijając z prawej i z lewej maruderów :)
Około 15 zawitalismy u celu podrózy :)

Na zlocie poznaliśmy teem Nowaka i jeszcze paru fajnych ludzi z którymi ruszylismy w droge powrotna zachaczając o pysznego kebaba :)
Właściwie byłoby to na tyle gdyby nie to ze nie przedstawiłem naszego nowego kolego po fachu czyli Tomka.:)

i powiem tylko tyle ze ten człowiek wie po co mu Bozia dała nóżki :):):)
Nasza droga powrotna zakończyła sie w Bernau po 209 km :( zapakowalismy sie do busa i ruszylismy do domku.Czemu hm.....sam chciałbym wiedzieć ale tak niestety było :)
  • DST 208.40km
  • Czas 10:43
  • VAVG 19.45km/h
  • Sprzęt Author
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa atoro
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl