Informacje

  • Wszystkie kilometry: 75359.88 km
  • Km w terenie: 2686.53 km (3.56%)
  • Czas na rowerze: 126d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 24.12 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jurektc.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

500

Dystans całkowity:519.00 km (w terenie 9.00 km; 1.73%)
Czas w ruchu:21:51
Średnia prędkość:23.75 km/h
Maksymalna prędkość:51.00 km/h
Suma podjazdów:2100 m
Maks. tętno maksymalne:115 (65 %)
Maks. tętno średnie:161 (91 %)
Suma kalorii:4200 kcal
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:519.00 km i 21h 51m
Więcej statystyk
Piątek, 8 lipca 2016 | Uczestnicy Kategoria 500

Trasa nr 139 500+

Trasa planowana od dawna doczekała sie w końcu realizacji..
Z bratem i Tymkiem wystartowalismy coś około 15 w piatek.


Jako że brat lubi na szosce pokonywac teren zawsze cos sie znajdzie dla niego :)



Ogólnie wyszło z 9 km terenu. Uważam że nie jest to tragednią biorąc pod uwagę  519 km całości i klikanie na mapie punkt A i punkt B
ALe brat jest oddmiennego zdania :)
Do Reska  pogoda dopisywała ale że szczęście nie trwa wiecznie a pogodynka zapowiadała cało nocne opady deszczu więc doczekaliśmy sie pierwszych opadów właśnie w Resku. Była chyba cos około 19.00


A jeżeli dobrze pamiętam ostatnie krople spadły coś około 6.00 rano.
Po paru kilometrach w tym homoncie  byłem zagotowany.Musiałem sie przebrac w coś bardziej rowerowego.


Cała noc w deszczu w mniejszym ,większym,w ulewie i w burzy z piorunami i ze ściana wody. Było "cudownie" :) czyli 11godzi polewki do tego znów troszke terenu.:) tak dla brata od serca :)


Gdzieś po drodze,pamiętam tylko że był to plać Jana Pawła :)

W Chałupach jadłem jednnego z lepszych a może i najlepszego w zyciu hamburgera .REWELACJA.
W między czasie po mału pod upada nam na zdrowiu Tymek. Jedzie mu sie coraz ciężej.Narzeka na kolana i bóle mięśni nóg.
Ale Hel młodzian zdobywa.:)
A my razem z nim.



W drodze powrotnej z Helu do Władysławowa zalicza klasyczny rowerowy zgon :) nie ma siły ciskać na pedały.Jedziemy w tempie 9-15 km/h.Moja ukochana srednia leci na łeb i szyje :) heheheh
Ale kolegi w cierpieniach nie zostawiamy.Nawet czasami go holuję.
We Władkach zostawiamy go z przyjacielem PKP i umawiamy sie na dworcu w Gdańsku.A my z bratem jedziemy zrobic wymarzone zdjęcie stadionu :)
Tylko że i mój ukochany brat po paru kilometrach zaczyna odczuwać zmęczenie.Człapie sie z tyłu i zaniża średnią .No ale cóż pragnienie posiadania zakładki 500 jest silniejsze :) hehehehehe
Ostatecznie daję rade i docieramy do Gdyni
Zaliczamy  ORP Błyskawicę


a póżniej Gdańsk i stadion :)

Spełnieni i szczęśliwi jedziemy na dworzec.Zgarniamy Tymka i idziemy cos zjeść i wypic piwko.
Wyprawa ze względu na pogodę bardzo ciężka.Zmęczenie ogromne ale radość z zakładki 500+ jeszcze wieksza :):):):):)
Mimo że będzie to zakładaka z jednym wpisem :) heheheh
Do tego problemy z navi.Masa dziwnych komunikatów załączała sie i wyłączała kalibrowała kolory i cholera wie co jeszcze.Do tego w trakcie tych kalibracji nie zapisała sladu tylko go usuneła :(
Garminek 500 nie dałby rady z ta swoją bateryją więc po wskazówkach  Grzeska zakupiłem odpowiedni kabelek który miał spowodować że garminek będzie sie ładował i zarazem zapisywał ślad. Ale nie wyszłło to tak do końca dobrze.Po podłaczeniu wyglądało że jest ok bo ładował i zapisywał ale po chwilce zgasł.Jak go włączyłem zaczął zapisywac nowy slad na szczęście stary zapisał :) i tak sam numer wywinął mi pózniej jeszcze raz. Przez co miałem troche zabawy w GPSsiesie.
  • DST 519.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 21:51
  • VAVG 23.75km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 115 ( 65%)
  • HRavg 161 ( 91%)
  • Kalorie 4200kcal
  • Podjazdy 2100m
  • Sprzęt Author
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl