Sobota, 1 maja 2010
Kategoria 200, Traski TC_TEAM
W kolo zalewu szczecinskiego
Wczoraj z Krzyskiem i Pawłem http://misiacz.bikestats.pl :) zaliczylem najdłuzsza traske w zyciu 265 km.Nie było latwo ale sie udało :) jestem najszczesliwszym czowiekiem z rowerkiem :)
Wyjechałemo godz 4.45 a wróciłem do domku około godz 20.00
Poczatek traski zaplanowaliśmy na 5.00 rano przy ogrodzie Rajskim jasnosci jeszcze nie bylo :) ale po sprawdzeniu cisnienia w oponkach ruszylismy w droge
Pogódka nam dopisywala a wiec taniec pogodowy Misiacza pomógł :)
Zmiany robiliśmy co około 3 km a co 20 km krótka przerwe na batonika.Nawet znalazl sie czas na focenie przez naszego nadwornego fotografa Misiacza :)
ta była zrobiona w Ueckermunde.
Jazda ścieżkami po zachodniej stronie granicy to sama przyjemnosc nie wiadomo kiedy zawitaliśmy do Świnoujścia.
Promem na druga strone no i nasza brutalna rzeczywistość :( ale dalismy rade :) i w Wolinie zrobilismy przerwe na papu i leżakowanie :)
Jeszcze tylko 109 km i juz w domku :)
Po drodze malutkie problemy z przezutką i witanie sie z matka ziemia :):)
Jak to MIsiacz napisał na swoim blogu rece Krzyska uleczyly moja kuzke :) i dalej w droge .
Ta tablica dała nam wiele radości
A oto wspaniała trójka nie ustraszonych nie pokonanych nie zwycieżonych ....... poprostu załoga TC :):):)
Jeszcze pare kilometrów i w domku.
Na moście długim jeszcze pozegnalne zdjęcie i papa na dowidzenia.
Wycieczka udana pare fotek zrobione 265 km w nogach a wiec teraz czas na odpoczynek . Siemka.
Trasa - Szczecin - Dobieszczyn - Ueckermunde - Anklam - Usedom - Śwnoujście - Wolin - Goleniów - Rurka - Szczecin
Wyjechałemo godz 4.45 a wróciłem do domku około godz 20.00
Poczatek traski zaplanowaliśmy na 5.00 rano przy ogrodzie Rajskim jasnosci jeszcze nie bylo :) ale po sprawdzeniu cisnienia w oponkach ruszylismy w droge
Pogódka nam dopisywala a wiec taniec pogodowy Misiacza pomógł :)
Zmiany robiliśmy co około 3 km a co 20 km krótka przerwe na batonika.Nawet znalazl sie czas na focenie przez naszego nadwornego fotografa Misiacza :)
ta była zrobiona w Ueckermunde.
Jazda ścieżkami po zachodniej stronie granicy to sama przyjemnosc nie wiadomo kiedy zawitaliśmy do Świnoujścia.
Promem na druga strone no i nasza brutalna rzeczywistość :( ale dalismy rade :) i w Wolinie zrobilismy przerwe na papu i leżakowanie :)
Jeszcze tylko 109 km i juz w domku :)
Po drodze malutkie problemy z przezutką i witanie sie z matka ziemia :):)
Jak to MIsiacz napisał na swoim blogu rece Krzyska uleczyly moja kuzke :) i dalej w droge .
Ta tablica dała nam wiele radości
A oto wspaniała trójka nie ustraszonych nie pokonanych nie zwycieżonych ....... poprostu załoga TC :):):)
Jeszcze pare kilometrów i w domku.
Na moście długim jeszcze pozegnalne zdjęcie i papa na dowidzenia.
Wycieczka udana pare fotek zrobione 265 km w nogach a wiec teraz czas na odpoczynek . Siemka.
Trasa - Szczecin - Dobieszczyn - Ueckermunde - Anklam - Usedom - Śwnoujście - Wolin - Goleniów - Rurka - Szczecin
- DST 265.00km
- Czas 11:13
- VAVG 23.63km/h
- VMAX 51.00km/h
- Temperatura 21.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Dzięki za tego "nadwornego fotografa" :)))
Szkoda, że nie było lepszego światła, bo ta moja głupawka robi niestety takie zdjęcia jak widać...tzn. robi takie jak ona chce, a nie jak ja chcę :((( Misiacz - 14:14 poniedziałek, 3 maja 2010 | linkuj
Szkoda, że nie było lepszego światła, bo ta moja głupawka robi niestety takie zdjęcia jak widać...tzn. robi takie jak ona chce, a nie jak ja chcę :((( Misiacz - 14:14 poniedziałek, 3 maja 2010 | linkuj
Wow ! Super ! Założyłeś sobie bikestatsa !!! Zaraz dodaję Cię do znajomych!
Misiacz - 21:53 niedziela, 2 maja 2010 | linkuj
Komentuj