Niedziela, 22 lutego 2015
Kategoria Najszybsza
Trasa nr 18
Do Nowego Warpna z Jareczkiem :)
Plan był dojechać tylko do ronda przed NW Ale Gadzik nie dał sie przekonać i pocisneliśmy tradycyjnie do kościoła.
Zmiany robilismy co 1km i na półmetku osiągnelismy srednią 30,24km/h. Po nawrocie wiaterek miał nam przeszkadzac więc liczylismy że srednia bedzie systematycznie spadała. Ale że jechało sie nawet nawet to średnia ciut nam wzrosła.Na głebokim mielismy 30,85km/h
Głębokie Szczecin © jurektc
Średnia na głębokim © jurektc
W sumie jestem bardzo szczęśliwy z takiej wykreconej sredniej i co najwazniejsze nie zaliczyłem zgonu :)
Aaaaa bym zapomniał to bedzie do Ulki :)
Ula Gadzik powiedział "no teraz, to Ula nie bedziesz miała powodu sie przy.......ć :)
ale ja jestem odmiennego zdania.Bo np po co ta przerwa na głębokim :) hehehehe
Plan był dojechać tylko do ronda przed NW Ale Gadzik nie dał sie przekonać i pocisneliśmy tradycyjnie do kościoła.
Zmiany robilismy co 1km i na półmetku osiągnelismy srednią 30,24km/h. Po nawrocie wiaterek miał nam przeszkadzac więc liczylismy że srednia bedzie systematycznie spadała. Ale że jechało sie nawet nawet to średnia ciut nam wzrosła.Na głebokim mielismy 30,85km/h
Głębokie Szczecin © jurektc
Średnia na głębokim © jurektc
W sumie jestem bardzo szczęśliwy z takiej wykreconej sredniej i co najwazniejsze nie zaliczyłem zgonu :)
Aaaaa bym zapomniał to bedzie do Ulki :)
Ula Gadzik powiedział "no teraz, to Ula nie bedziesz miała powodu sie przy.......ć :)
ale ja jestem odmiennego zdania.Bo np po co ta przerwa na głębokim :) hehehehe
- DST 87.79km
- Czas 02:51
- VAVG 30.80km/h
- VMAX 44.10km/h
- Temperatura 4.4°C
- HRmax 174 ( 98%)
- HRavg 144 ( 81%)
- Kalorie 2307kcal
- Podjazdy 180m
- Sprzęt Hasa
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Jak niedziela to koniecznie trza do kościoła, różaniec odmówić. Tylko dlatego zgonu nie zaliczyłeś. :D
Ulka zawsze się przy....li, bo jest wredna i jadowita, i nawet jeśli powodu nie ma, to ona znajdzie, no bo jest wredna i jadowita. :D Średnia niby ok, ale na kolarce to i mój 90-letni ojciec by tyle wycisnął. Ja może jeszcze nie, ale jak skończę tą 90-kę to na pewno. No i trasa beznadziejnie łatwa i te odpoczynki ciągle, no nie przy.....am się, tak tylko mówię. :D
Ale dołować Was nie chcę, nie jest tak źle, jak na luty. ;) ula - 09:52 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj
Ulka zawsze się przy....li, bo jest wredna i jadowita, i nawet jeśli powodu nie ma, to ona znajdzie, no bo jest wredna i jadowita. :D Średnia niby ok, ale na kolarce to i mój 90-letni ojciec by tyle wycisnął. Ja może jeszcze nie, ale jak skończę tą 90-kę to na pewno. No i trasa beznadziejnie łatwa i te odpoczynki ciągle, no nie przy.....am się, tak tylko mówię. :D
Ale dołować Was nie chcę, nie jest tak źle, jak na luty. ;) ula - 09:52 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj
Takie prędkości w lutym?! Żeby Was pokurczyło! Ja zimą największe prędkości rozwijam z kanapy do toalety podczas biegunki :)
Gryf - 08:04 wtorek, 24 lutego 2015 | linkuj
Komentuj