Niedziela, 8 lutego 2015
Trasa nr 14
Przerwa na pierwsze amku w Goleniowie © jurektc" />
Lodowy szlak w Miodowicach © jurektc" />
Trasa zaplanowana przez Gadzika w celu wiadomym :) czyli tłuczeniu kilometrów :)
Po wczorajszym zgonie na raptem 60 km trasie powiedziałem sobie że jazde z Jareczkiem odpuszczam.Ale,ale pod wieczór gdy ciut poczułem sie lepiej pomyslałem sobie hmm a może :). Jarek ma wielkie plecy schowam się za nie i jakoś sobie poradze. Tak więc o 7:00 zameldowałem sie na moście długim. Według planu żadnej zmiany :) pieczołowicie chowałem sie za Jarka przez prawie 60 km tetno było coś około 127 :) wszystko szło zgodnie z planem,do moment gdy w Jarszewce skręciliśmy na Zbierzewo. Tu juz nie dało sie chować trzeba było zachowac odstep a to oznaczało dla mnie smierć.
Trasa jak to Jarek powiedział ekologiczna zero piasku,soli i odśnieżania :) Paskudnie sie jechało cały czas spięty kołami rzucało w poślizgach aż w końcu tak rzuciło że wyrzuciło mnie z rowerku :) zaliczyłem klasycznego sledzia :) kolano zdarte spodnie rozdarte biodro bark i dłonie obite :) reszte ok :)
Dalej trasa przebiegała w 70% właśnie takimi drogami (kużwa szlag by trafił takie syfiaste drogi :) heheheh
Im więcej kilometrów tym mniej sił miałem na szczęście Jarek nie pędził ale i tak z każdym kilometrem uchodziło ze mnie powietrze.Nie pomagały nawet energy gel które w ilości 5 szt spałaszowałem 3 kromki chleba 1 banan i pół czekolady :) hehehee ba nawet te 38 min przerw co mielismy też nie pomogły:)
Co póżniej Jarek skomentował "stracone 38 min" hehehehe
W końcówce utrzymanie 20 km/h było już marzeniem a podjazd pod ul.Wilczą to całe 11km/h przy tetnie 160 :)
W sumie fajnie było sie przejechać z Jareczkiem i dotłuc te marne 150km do lutowego przebiegu :) heheh
- DST 153.15km
- Czas 07:17
- VAVG 21.03km/h
- VMAX 38.47km/h
- Temperatura 1.1°C
- HRmax 167 ( 94%)
- HRavg 135 ( 76%)
- Kalorie 4971kcal
- Podjazdy 470m
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
ja cie kręce ! tak zasuwać po lodzie i tyle kilometrów ....dobrze, ze tylko raz zrobiłes fiku miku !
tunislawa - 17:24 niedziela, 8 lutego 2015 | linkuj
Komentuj