Piątek, 6 lutego 2015
Trasa nr 12
Po 13 dniowej przerwie w końcu przejechałem się na rowerze. Myslałem że będzie przyjemniej a tu takie rozgoryczenie :(((((
Strasznie marznie mi kciuk w lewej ręce
Kadencja 91
Do przejechania w lutym 490 km hmmm jak to zrobić ???
A tu cos ciekawego o nas :)
http://www.rovver.pl/index.php/zycie/od-5-lat-nie-spedzilismy-ze-soba-zadnego-weekendu/
Strasznie marznie mi kciuk w lewej ręce
Kadencja 91
Do przejechania w lutym 490 km hmmm jak to zrobić ???
A tu cos ciekawego o nas :)
http://www.rovver.pl/index.php/zycie/od-5-lat-nie-spedzilismy-ze-soba-zadnego-weekendu/
- DST 37.70km
- Czas 01:43
- VAVG 21.96km/h
- VMAX 38.47km/h
- Temperatura -8.7°C
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Co do artykułu, to na pewno nie jestem jednym z Was, bo bardziej się utożsamiam z jego żoną, też nie trenuję, tylko jeżdżę dla przyjemności lub dobrego towarzystwa. I tak samo wolę nie wychodzić w nieprzyjemne, zimne dni na rower, choć nie powiem, że nie raz uległem namowom kolegów.
Gryf - 13:52 środa, 11 lutego 2015 | linkuj
Ja ze współczuciem, a tu takie "inwektywy". :D
A poważnie, jesteś pewien, że to z zimna? Powód może być neurologiczny. W grubych rękawiczkach trochę inaczej trzyma się kierownicę, może wystąpił jakiś ucisk na nerw, potem jest właśnie taki brak czucia. Zazwyczaj najpierw marznie mały palec, kciuk trochę mnie dziwi, ale może cyborgi mają inną fizjologię. ;) ula - 09:13 sobota, 7 lutego 2015 | linkuj
A poważnie, jesteś pewien, że to z zimna? Powód może być neurologiczny. W grubych rękawiczkach trochę inaczej trzyma się kierownicę, może wystąpił jakiś ucisk na nerw, potem jest właśnie taki brak czucia. Zazwyczaj najpierw marznie mały palec, kciuk trochę mnie dziwi, ale może cyborgi mają inną fizjologię. ;) ula - 09:13 sobota, 7 lutego 2015 | linkuj
przeczytałam to o nas :) ....ale to chyba o was :) :P
tunislawa - 22:47 piątek, 6 lutego 2015 | linkuj
A mi marznie prawa stopa :)
Jak przejechać w lutym 490 km? Przy takiej temperaturze proponuję założyć kominiarkę, wełniane skarpety, dwie part spodni (możne być trochę niewygodnie), kurtkę narciarską.... i w drogę :) Basik - 20:43 piątek, 6 lutego 2015 | linkuj
Jak przejechać w lutym 490 km? Przy takiej temperaturze proponuję założyć kominiarkę, wełniane skarpety, dwie part spodni (możne być trochę niewygodnie), kurtkę narciarską.... i w drogę :) Basik - 20:43 piątek, 6 lutego 2015 | linkuj
Bidulek! Chuchanie w rękawiczkę nie pomogło? ;) Zbyt mięsisty jesteś, kostki obciągnięte skórą i błony pławne tak nie marzną. :D
ula - 18:37 piątek, 6 lutego 2015 | linkuj
Komentuj