Informacje

  • Wszystkie kilometry: 75359.88 km
  • Km w terenie: 2686.53 km (3.56%)
  • Czas na rowerze: 126d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 24.12 km/h
  • Suma w górę: 352578 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jurektc.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 8 lipca 2016 | Uczestnicy Kategoria 500

Trasa nr 139 500+

Trasa planowana od dawna doczekała sie w końcu realizacji..
Z bratem i Tymkiem wystartowalismy coś około 15 w piatek.


Jako że brat lubi na szosce pokonywac teren zawsze cos sie znajdzie dla niego :)



Ogólnie wyszło z 9 km terenu. Uważam że nie jest to tragednią biorąc pod uwagę  519 km całości i klikanie na mapie punkt A i punkt B
ALe brat jest oddmiennego zdania :)
Do Reska  pogoda dopisywała ale że szczęście nie trwa wiecznie a pogodynka zapowiadała cało nocne opady deszczu więc doczekaliśmy sie pierwszych opadów właśnie w Resku. Była chyba cos około 19.00


A jeżeli dobrze pamiętam ostatnie krople spadły coś około 6.00 rano.
Po paru kilometrach w tym homoncie  byłem zagotowany.Musiałem sie przebrac w coś bardziej rowerowego.


Cała noc w deszczu w mniejszym ,większym,w ulewie i w burzy z piorunami i ze ściana wody. Było "cudownie" :) czyli 11godzi polewki do tego znów troszke terenu.:) tak dla brata od serca :)


Gdzieś po drodze,pamiętam tylko że był to plać Jana Pawła :)

W Chałupach jadłem jednnego z lepszych a może i najlepszego w zyciu hamburgera .REWELACJA.
W między czasie po mału pod upada nam na zdrowiu Tymek. Jedzie mu sie coraz ciężej.Narzeka na kolana i bóle mięśni nóg.
Ale Hel młodzian zdobywa.:)
A my razem z nim.



W drodze powrotnej z Helu do Władysławowa zalicza klasyczny rowerowy zgon :) nie ma siły ciskać na pedały.Jedziemy w tempie 9-15 km/h.Moja ukochana srednia leci na łeb i szyje :) heheheh
Ale kolegi w cierpieniach nie zostawiamy.Nawet czasami go holuję.
We Władkach zostawiamy go z przyjacielem PKP i umawiamy sie na dworcu w Gdańsku.A my z bratem jedziemy zrobic wymarzone zdjęcie stadionu :)
Tylko że i mój ukochany brat po paru kilometrach zaczyna odczuwać zmęczenie.Człapie sie z tyłu i zaniża średnią .No ale cóż pragnienie posiadania zakładki 500 jest silniejsze :) hehehehehe
Ostatecznie daję rade i docieramy do Gdyni
Zaliczamy  ORP Błyskawicę


a póżniej Gdańsk i stadion :)

Spełnieni i szczęśliwi jedziemy na dworzec.Zgarniamy Tymka i idziemy cos zjeść i wypic piwko.
Wyprawa ze względu na pogodę bardzo ciężka.Zmęczenie ogromne ale radość z zakładki 500+ jeszcze wieksza :):):):):)
Mimo że będzie to zakładaka z jednym wpisem :) heheheh
Do tego problemy z navi.Masa dziwnych komunikatów załączała sie i wyłączała kalibrowała kolory i cholera wie co jeszcze.Do tego w trakcie tych kalibracji nie zapisała sladu tylko go usuneła :(
Garminek 500 nie dałby rady z ta swoją bateryją więc po wskazówkach  Grzeska zakupiłem odpowiedni kabelek który miał spowodować że garminek będzie sie ładował i zarazem zapisywał ślad. Ale nie wyszłło to tak do końca dobrze.Po podłaczeniu wyglądało że jest ok bo ładował i zapisywał ale po chwilce zgasł.Jak go włączyłem zaczął zapisywac nowy slad na szczęście stary zapisał :) i tak sam numer wywinął mi pózniej jeszcze raz. Przez co miałem troche zabawy w GPSsiesie.
  • DST 519.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 21:51
  • VAVG 23.75km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 115 ( 65%)
  • HRavg 161 ( 91%)
  • Kalorie 4200kcal
  • Podjazdy 2100m
  • Sprzęt Author
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Pięknie!!!
Basik
- 12:36 poniedziałek, 15 sierpnia 2016 | linkuj
Dopiero teraz znalazłem ;) Jak to mawia się w pewnych środowiskach: "piękne świadectwo" :P
michuss
- 18:04 niedziela, 17 lipca 2016 | linkuj
Dzieki Leszczyk.
Gadzie oczywiście że się wybiorę ale tylko z Tobą :)
jurektc
- 11:46 poniedziałek, 11 lipca 2016 | linkuj
Niesamowity wyczyn, gratuluję całej ekipie ! No daliście ostro koksu do pieca :-)
leszczyk
- 06:59 poniedziałek, 11 lipca 2016 | linkuj
teraz to :

Tour De Pomorze 700 km Non Stop dookoła województwa zachodniopomorskiego

Start do kolejnego II Ultramaratonu Kolarskiego Tour de PoMorze odbędzie się tak jak za pierwszym razem z Promu Bielik

29 lipca 2017 o godzinie 0800

p.s

szacun za wytrwałość w tych warunkach pogodowych !
wiadomo kto - 02:54 poniedziałek, 11 lipca 2016 | linkuj
Marek NW wydaje się rozsądnym dystansem :)
Tuniu drzemka była, może inaczej, 40 minutowa przerwa z opcją leżenia ale czy z drzemką to tego nie wiem :) a że wariaci to wiem.Spoko tak już mamy :)
Grzesiek Hel to był jeden z planów na ten rok.Fajnie że udało się go przejechać.A co do kabelka do sam nie wiem co i jak.Kupiłem zgodny z tym co mi napisałeś. Powerbank był naładowany bo podładował garminka.Tylko nie wiem czemu po paru minutach garminek się wyłączył. Kolejnym razem również się wyłączył ale następnym razem ładował aż do momentu az sam go wyłączyłem. A co najdziwniejsze nie zarerejstrował mi sladu z Władysławowa do Zelistrzewa.To był ciężki czas dla moich garminków. Czyżby za dużo wody??:)
jurektc
- 20:18 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj
i tak bez drzemki ???? i tak z piorunami ???? jejeu !!! wariaci ??? :P
tunislawa
- 16:35 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj
Gratulacje dla ekipy. Wyjazd na Hel to jeden z moich celów, teraz to już na przyszły rok.
Kabelek nawalał? Może to jeszcze jakiś inny. Albo coś z tym pinem nie tak i Garmin sam nie wiedział jaki kabel masz, może powerbank pusty. Grunt, że ślad cały. :)
Sprawdzić obliczony ślad przez GPsies możesz włączając zdjęcia i szukać, czy ktoś nie zrobił foty pięknego piachu na Waszej drodze. Czasem wyłapie się miny, albo jakieś fajne miejscówki. :)
pozdro.
James77
- 16:18 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj
Nie marz się średnia to nie wszystko waźne źe się udało bo koniec miałem z piekła rodem
A tak to co?
Było fajnie dupa płonie kolano kłuje nadgarstek napieprza czekam na nowe pomysły?
Sam nie wiem
Narazie pokręcimy sie po okolicy:)
DZIĘKI BRACIUK
marekburdzy
- 14:48 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl