Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2013
Dystans całkowity: | 1012.27 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 42:08 |
Średnia prędkość: | 22.73 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.70 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 186 (105 %) |
Maks. tętno średnie: | 144 (81 %) |
Suma kalorii: | 20048 kcal |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 46.01 km i 2h 06m |
Więcej statystyk |
Środa, 3 kwietnia 2013
Trasa nr 23
w trakcie wczorajszego treningu od czasu do czasu pobolewało mnie kolano ale ze był to takie nic nawet nie zwróciłem na to uwagi.Było mineło i już.
Ale dzisiaj juz od samego początku dawało mi sie we znaki. Kazde wyprostowanie kolana dawało wrażenie jakby ktos sciskał mi scięgna pod kolanem. Nie przyjemnie i ciężko się jechało. A ostatnie pare kilometrów naprawde juz zaczeło boleć.Ledwo wjechałem na osowo. W domku po sciągnięciu butów ledwo dałem radę się podnieść.Troszke mnie martwi ta dolegliwość bo przyszła bez wyraznego powodu(ostatnie prawie dwa tygodnie nie jezdziłem nic nie trenowałem) a przeciez za miesiąc czeka mnie długo wyczekiwana wyprawa
Ale dzisiaj juz od samego początku dawało mi sie we znaki. Kazde wyprostowanie kolana dawało wrażenie jakby ktos sciskał mi scięgna pod kolanem. Nie przyjemnie i ciężko się jechało. A ostatnie pare kilometrów naprawde juz zaczeło boleć.Ledwo wjechałem na osowo. W domku po sciągnięciu butów ledwo dałem radę się podnieść.Troszke mnie martwi ta dolegliwość bo przyszła bez wyraznego powodu(ostatnie prawie dwa tygodnie nie jezdziłem nic nie trenowałem) a przeciez za miesiąc czeka mnie długo wyczekiwana wyprawa
- DST 38.76km
- Czas 01:49
- VAVG 21.34km/h
- VMAX 43.10km/h
- Temperatura 7.5°C
- HRmax 176 (100%)
- HRavg 138 ( 78%)
- Kalorie 1270kcal
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 kwietnia 2013
Trasa nr 22
Pierwsza trasa na nowych oponkach i ......
Na nawierzchni suchej toczą sie znakomicie, cicho i szybko. Ale na nawierzchni zaśnieżonej to istna masakra.!!!!!!Totalny brak przyczepności!!!!!
Nie byłem w stanie utrzymać kierunku jazdy. Tak szybko jak tylko możliwe uciekłem na suchy asfalt szosy. A tu czekało na mnie "pobudzenie"
Pewna młoda pani w pieknym starym sypiącym sie blaszaku postanowiła zmieścić sie między mna a autem nadjeżdzającym z naprzeciwka.Ocierając mnie lusterkiem pomkneła niby nic do przodu.Puściłem w jej stronę wiązanke odpowiedniej rangi ale chyba miała to gdzieś.Próbowałem nawet ja dogonić ale "marnesznase" miałem, więc tetno skoczyło mi od razu do 173 i to był wystarczający powód na odpuszczenie.
Zaczynaja mnie wku.... nasze drogi i chamstwo wielu kierowców.Jak tak dalej pójdzie to zaczne tęsknic za holenderskimi wypacykowanym ścieżkami.:)
Na nawierzchni suchej toczą sie znakomicie, cicho i szybko. Ale na nawierzchni zaśnieżonej to istna masakra.!!!!!!Totalny brak przyczepności!!!!!
Nie byłem w stanie utrzymać kierunku jazdy. Tak szybko jak tylko możliwe uciekłem na suchy asfalt szosy. A tu czekało na mnie "pobudzenie"
Pewna młoda pani w pieknym starym sypiącym sie blaszaku postanowiła zmieścić sie między mna a autem nadjeżdzającym z naprzeciwka.Ocierając mnie lusterkiem pomkneła niby nic do przodu.Puściłem w jej stronę wiązanke odpowiedniej rangi ale chyba miała to gdzieś.Próbowałem nawet ja dogonić ale "marnesznase" miałem, więc tetno skoczyło mi od razu do 173 i to był wystarczający powód na odpuszczenie.
Zaczynaja mnie wku.... nasze drogi i chamstwo wielu kierowców.Jak tak dalej pójdzie to zaczne tęsknic za holenderskimi wypacykowanym ścieżkami.:)
- DST 38.80km
- Czas 01:49
- VAVG 21.36km/h
- VMAX 45.20km/h
- Temperatura 5.4°C
- HRmax 173 ( 98%)
- HRavg 135 ( 76%)
- Kalorie 1276kcal
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze