Czwartek, 23 maja 2013
Kategoria Wyprawy
Trasa nr 56 Tour de JAJ Dzień 6
Za oknem nic ciekawego ale pora ruszać.
Z każdym kilometrem coraz chłodniej i wilgotniej.W zakopanym osiągnęliśmy 1136 mnpm a temperatura spadła do 1,7 stopnia.Po prostu lipa. W krótkich rekawiczkach cholernie zimno w łapki,ale trzeba jechać z zawrotna predkośćią 6 km/h :) pod góre.Jedyny plus że reszte ciała sie nagrzewa. Szok nadchodzi przy zjazdach.Bo przy predkościach około 50 km/h i temperaturze 1.7 stopnia łapki nie maja siły hamować.
Zakopane pożegnane razem z chmura deszczu.Przez Bukowine docieramy do Niedzicy
[URL=www.fotosik.pl][/URL
A póżniej do Czerwonego Klasztoru na Słowacji
Jadąc wzdłuż Dunajca docieramy do Szczawnicy
Odwiedzamy również Homole
i robimy piknik
Teraz czas na Białą Wodę
Pokonywałem ten szlak z zoneczka ale przez mysl mi nie przeszło że bede jechał tym szlakiem rowerem.Na rower i do tego z sakwami nie jest to szlak łatwy.
Ale co nie da sie przejechac to da sie przejsc :) oby tylko dotrzec do celu
- DST 102.80km
- Teren 15.00km
- Czas 06:26
- VAVG 15.98km/h
- VMAX 56.30km/h
- HRmax 168 ( 95%)
- HRavg 107 ( 60%)
- Kalorie 2440kcal
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj