Niedziela, 3 marca 2013
Trasa nr 17
Pogoda słoneczna choc wiaterek ciut ciut za mocny.Tempo od początku do końca równe bez szarpania.Jedna przerwa na kanpke na 50 km a na 80 przymusowa przerwa zdrowotna :) na witaminki i batonika.
JArek jak zawsze nie do zajezdzenia,od początku do końca prowadził a zmęczenia po nim nie było widac.Ma sie chłop wysmienicie hehe.
NIe to co ja. Ledwo to przeżyłem a teraz dogorywam
- DST 105.34km
- Czas 04:01
- VAVG 26.23km/h
- VMAX 43.83km/h
- Temperatura 4.8°C
- HRmax 177 (100%)
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie maż się, nie rób scen i nie strzelaj fochów, bo to był żarcik ;).
Misiacz - 16:02 wtorek, 5 marca 2013 | linkuj
Jednak dobrze, że z wami nie jechałem. Taką średnią, to ja na szosówce wyciągam siedząc na kole Sargathowi :D
Gryf - 12:21 poniedziałek, 4 marca 2013 | linkuj
Komentuj
Gryf - 12:21 poniedziałek, 4 marca 2013 | linkuj