Informacje

  • Wszystkie kilometry: 75359.88 km
  • Km w terenie: 2686.53 km (3.56%)
  • Czas na rowerze: 126d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 24.12 km/h
  • Suma w górę: 352578 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jurektc.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 25 stycznia 2012 Kategoria Holandia

Trasa nr 9 -Westenschouwen



Nie padało a miało nie wiało mocno a miało wiec cos trzeba było wykręcić.
Przestawienie sie z nocek na dzień jest straszne.W nocy spac nie możesz a w dzień chodzisz jak zakręcony.NIe inaczej było tym razem.Od 3.30 juz nie spałem odpaliłem kompa i zaplanowałem wycieczke.czekałem tylko żeby sie rozwidniło i ruszyłem.Plan był pogoda tez więc trzeba bylo seteczke wykręcić.
Jako że bardzo mi sie podobaly tereny Westenschouwen postanowiłem więc je jeszcze raz odwiedzić a przy okazji pewne fortyfikacje które ostatnim razem nie miałem czasu zobaczyć ze wzgledu na dlugośc trasy.
Wiatr południowy zapowiadał lekki i przyjemny powrót ale niestety tak jest tylko w Erze :):)
Swoje trzeba wypocić no i przy okazji jest na co ponarzekać.
Od 70 do 90 km w gestej mżawce przyszło mi jechac ale na ostatnie kilometry przestalo padac więc do domku wpadłem suchy jakby nic z nieba nie padało.
Dzisiaj jestem mocno padniety nogi mnie bolą jakbym jakieś ciężary dzwigał.No ale cóż zaleje sie je piwkiem i bedzie dobrze.
dzisiaj było sporo szutru i górek :):)








  • DST 101.90km
  • Czas 04:19
  • VAVG 23.61km/h
  • VMAX 41.67km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Author
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
taki trochę smutny krajobraz wczoraj zaliczałeś...chociaż drzewa też są ...ale też takie smutne ...może to przez tą pogodę ..... Pozdrowionka !
tunislawa
- 18:51 czwartek, 26 stycznia 2012 | linkuj
"Przestawienie sie z nocek na dzień jest straszne.W nocy spac nie możesz a w dzień chodzisz jak zakręcony.NIe inaczej było tym razem.Od 3.30 juz nie spałem"

dla mnie wyjściem jest chodzenie spać wcześnie,

Tych ścieżek rowerowych można Ci pozazdrościć. Fajna trasa. "Główka" bunkra przypomina trochę te w Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym, które chcę odwiedzić w tym roku.

jarrek-removed
- 05:17 czwartek, 26 stycznia 2012 | linkuj
To tam są górki i lasy? :)))
A co to za bunkier i motocykl?
Misiacz
- 22:21 środa, 25 stycznia 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa trzad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl