Sobota, 25 marca 2017
Trasa nr 52
Dawno dawno temu był taki jeden co wskazał palcem na słup na moście długim z drogowskazami i powiedział "te miejsca trzeba odwiedzić rowerem" :)
I tak od lat co Bóg da sił chłopcy próbują spełnić marzenia mędrca :)
Tym razem padło na Bydgoszcz i miało wypełnić się przeznaczenie :)
Wyjechaliśmy o 1:00 w nocy z mostu długiego, Ziąb był okropny temperatura oscylowała około 1 stopnia aż do godziny 9 rano.
Tempo było równe i spokojne w granicy 25 km/h.
Ale już po 80 km miałem dość,nie był to mój dzień. Na 120 chciałem wypie... rower do rowu :) Dość że zimno wietrznie to jeszcze syfiasta droga i cała masa przewyższeń. Wytelepało mnie okrutnie:)
Jarka plecy nie były na tyle szerokie żeby się poopierdzielać a i przyszedł czas żeby i jemu pomóc bo i on miał dzisiaj gorszy dzień .
Były plany że może do Torunia nawet skoczymy ale zycie szybko zweryfikowały plany,tak więc cieszę się że zdobyliśmy Bydgoszcz.Tym bardziejże naprawdę nie było łatwo.
Marzenia chłopców spełnione i tym należy się ciewszyć :)
I tak od lat co Bóg da sił chłopcy próbują spełnić marzenia mędrca :)
Tym razem padło na Bydgoszcz i miało wypełnić się przeznaczenie :)
Wyjechaliśmy o 1:00 w nocy z mostu długiego, Ziąb był okropny temperatura oscylowała około 1 stopnia aż do godziny 9 rano.
Tempo było równe i spokojne w granicy 25 km/h.
Ale już po 80 km miałem dość,nie był to mój dzień. Na 120 chciałem wypie... rower do rowu :) Dość że zimno wietrznie to jeszcze syfiasta droga i cała masa przewyższeń. Wytelepało mnie okrutnie:)
Jarka plecy nie były na tyle szerokie żeby się poopierdzielać a i przyszedł czas żeby i jemu pomóc bo i on miał dzisiaj gorszy dzień .
Były plany że może do Torunia nawet skoczymy ale zycie szybko zweryfikowały plany,tak więc cieszę się że zdobyliśmy Bydgoszcz.Tym bardziejże naprawdę nie było łatwo.
Marzenia chłopców spełnione i tym należy się ciewszyć :)
- DST 278.90km
- Czas 11:51
- VAVG 23.54km/h
- VMAX 54.30km/h
- Temperatura 5.0°C
- HRmax 152 ( 86%)
- HRavg 118 ( 67%)
- Kalorie 3000kcal
- Podjazdy 1454m
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
zagadka : co pisze na tablicy na szczycie głowacza ?
zgryźliwy - 03:19 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
Czyżby Góra Głowacz w planach, najwyższy szczyt dawnego województwa szczecińskiego? Hehe ;)
michuss - 20:28 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
Zgredliwy, czy jak Ci tam, to trasa nie dla zwietrzałych pierników. Daj se na luz, posiej rzodkiewkę, wygrzej stare kości pod agrestem, powspominają dawne dobre czasy i takie tam. :D
wredna - 20:24 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
nie róbcie scen :
http://www.gpsies.com/map.do;jsessionid=BE2A571CAB52D05020B80897AC663ECF.fe3?fileId=utrgsswllapjigho
zapisy trwają :-) zgryźliwy - 18:09 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
http://www.gpsies.com/map.do;jsessionid=BE2A571CAB52D05020B80897AC663ECF.fe3?fileId=utrgsswllapjigho
zapisy trwają :-) zgryźliwy - 18:09 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
Zgyzliwy za tydzień mam pracującą sobotę ale zawsze moźna zmiemić zdanie z chęcią bym się z wami przejechał:)
marekburdzy - 16:17 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
Marek - w sobotę ja chcę zdobyć górkę, na której mało kto był ;)
07.00 most długi zgryźliwy - 12:58 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
07.00 most długi zgryźliwy - 12:58 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
Panowie roweźyści wielkie graty daliscie czadu moze kiedy śweźmiecie mnie z sobą
marekburdzy - 06:43 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
zjazd, podjazd, zjazd, podjazd, zjazd, podjazd - pięknie :)
zgryźliwy - 03:50 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj
Komentuj