Informacje

  • Wszystkie kilometry: 75359.88 km
  • Km w terenie: 2686.53 km (3.56%)
  • Czas na rowerze: 126d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 24.12 km/h
  • Suma w górę: 352578 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jurektc.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 19 września 2015 Kategoria 200

Trasa nr 130


Kilometraż połączony z powrotem z dworca.

Godzina 5:00 na Moście  Długim spotkaliśmy z Jarkiem aby zrealizować nasze kolejne marzenie.
Tym razem padło na Poznań.
Trasa właściwe zaplanowana przez stronkę gpssies.Ja ograniczyłem sie tylko do wyznaczenia trzech punktów Most Długi,Stadion Lecha i Dworzec PKP w Poznaniu resztę trasy wyznaczył nam program.I fajnie bo trasa była nie wiadomą.:)
Dzieki temu było interesująco,czyli cała masa bruku szutru i piachu aaaaa i zaliczylismy jeszcze przeprawe promową w Krasnobrzegu.:)








to był wjazd do Poznania



Początek dość szybki zreszta dzięki Jareczkowi.Nawet mi sie podobało :)bo dawało nadzieję na szybkie dotarcie do celu ale juz coś od około 50 km gość zaczął spowalniać :). No i tak z każdym kilometrem było coraz wolniej aż doszliśmy do DNA :) hehehe
Oj dobra napiszę że było super turystycznie :) heheh

Zreszta trafiała nam się dzisiaj cała masa terenu a momentami bardzo ciężkiego.
Na 190 km ledwo uratowałem swoje marne zycie. Na polu wraz z rolnikiem wypasał sie bernardyn  gdy tylko mnie zobaczył nie słuchając pana rzucił sie w moim kierunku.Cisłem jak oszalały a on i tak się do mnie zbliżał.Kużwa dostałem takiego powera że normalnie odjechałem kundlowi :) hehehe
Gadzik wyczaił temat i gdy kundel poczłapał za mną on sie zatrzymał i prowadził konwersację z właścicielem tego tego potwora :)
Od 150 km az do Poznania tłukliśmy sie strasznie syfiastymi drogami ale cel został osiągnięty.:)


W pociagu zdarzyła sie jeszcze fajna akcja.Po kilkunastu minutach czy cuś :) więcej  złapał mnie potworny skurcz w łudo.
Próbowałem wyprostowac noge ale za cholerę nie mogłem zaczeło robic mi sie słabo oblał mnnie pot w oczach ciemność chciały zawładnąć myślałem że fiknę a mój kolega z usmiechem na twarzy wyciągnął aparat i pstrykał mi foty :)

To jest tak zwane zdarzenie kontrolowane :) heheh
  • DST 248.70km
  • Teren 45.00km
  • Czas 11:39
  • VAVG 21.35km/h
  • VMAX 41.40km/h
  • Temperatura 18.5°C
  • HRmax 163 ( 92%)
  • HRavg 121 ( 68%)
  • Kalorie 3187kcal
  • Podjazdy 836m
  • Sprzęt Author
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Niooooo :)
jurektc
- 09:08 wtorek, 22 września 2015 | linkuj
Rewelacyjna wycieczka!!! Fajnie jest mieć rowerowego Kompana na takie wycieczki :)
Basik
- 04:20 wtorek, 22 września 2015 | linkuj
Oczywiście jestem pełen uznania za pomysł wycieczki, jej dystans oraz tempo jazdy. Gratulacje za ten sportowy wyczyn, bo nawet w wyścigach zawodowców nie zawsze etapy mają taką długość.
jotwu
- 14:12 niedziela, 20 września 2015 | linkuj
Nie przesadzaj :)
jurektc
- 12:51 niedziela, 20 września 2015 | linkuj
Dzieki Tuni :)
jurektc
- 09:41 niedziela, 20 września 2015 | linkuj
no tak ! te czasy ! cos się dzieje , to zamiast ratowac pstrykaja fotki na fb ! haha ! dobrze ,że przezyłes ! ale tak naprawde to znów szacun ! a najbardziej to za trase ! bo jak zobaczyłam , że Poznań , to byłam przekonaaaaana , ze waliliście nowa S3 !!!! haha ! jeszce raz szacun chłopaki !
tunislawa
- 09:24 niedziela, 20 września 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ojego
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl