Trasa nr 44
Przez starówkę dotarłem do mostu długiego gdzie byłem umówiony z Gadzikiem poturlac sie w błocku.
Nim jeszcze poczuliśmy smak błocka skoczyliśmy w umówione miejsce po Adriana.
czyli Panorama hotel.
Od tego momentu było juz tylko terenowo.Wiele wzniesień kałuż błota liści i gałęzi.
Jako że Adrian dzisiaj szalał to nawet ścigał sie gośćmi spotkanymi na szlaku.
No może pod górki szło mu ciężko ale za to jest mistrzem zjazdów.
a i czasem podjazdów..:)
Przejechaliśmy dzisiaj sladem rajdu MTB Gryf i jako że nie mielismy ciśnienia na medal :) to przesnuliśmy sie całą drogę.Może to i dobrze bo dzieki temu kobitki będą miały jeszcze z nas pociechę dzisiaj :)
- DST 68.52km
- Teren 30.00km
- Czas 04:38
- VAVG 14.79km/h
- VMAX 53.20km/h
- Temperatura 3.0°C
- HRmax 174 ( 98%)
- HRavg 122 ( 69%)
- Kalorie 2637kcal
- Podjazdy 680m
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
było nie fajnie , ale superzascie ! Jesteście debeściaki i już ! :P
tunislawa - 20:43 poniedziałek, 6 kwietnia 2015 | linkuj
A ja myślę, że fajnie to za mało powiedziane, fotki i filmiki dowodzą, że było bardzo fajnie!
Ja już wkrótce jadę na pierwszy w tym sezonie maraton na orientację i myślę, że również będzie bardzo fajnie. Basik - 20:23 poniedziałek, 6 kwietnia 2015 | linkuj
Komentuj
Ja już wkrótce jadę na pierwszy w tym sezonie maraton na orientację i myślę, że również będzie bardzo fajnie. Basik - 20:23 poniedziałek, 6 kwietnia 2015 | linkuj