Trasa nr 3
Do kilometrów z mapki doliczyłem drogę z dworca do domku.
O 6:50 wyruszyłem na spotkanie z Adrianem do Dąbia.Jedna minutka uprzejmości :) i czas ruszać.Założenia były bardzo proste delikatnie bez głupeczkowania :) czyli oby do przodu.
Oczywiście ze wzgledu na wiatr traska była w tym a nie innym kierunku :) a i tak były chwile grozy :)
Ewidentnie brakowało naszego prowadzącego :) (halo halo czytamy???)
Zrobilismy kilka sikstopów a na koniec w barze w centrum Kalisza zjedlismy po zupce i czas było jechac na dworzec. Spokojna bardzo fajna trasa w fajnym terenie.
- DST 122.19km
- Teren 15.00km
- Czas 05:50
- VAVG 20.95km/h
- VMAX 38.21km/h
- Temperatura 3.5°C
- HRmax 152 ( 86%)
- HRavg 116 ( 65%)
- Kalorie 2677kcal
- Podjazdy 421m
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
No właśnie, mieliśmy wiatr w plecy i to dość silny w porywach do 70km/h a średnia nam wyszła emerycka ;)
Gryf - 21:15 sobota, 3 stycznia 2015 | linkuj
Trasa za trasą, dystanse, że ho, ho! Ależ kolega pomyka :) Czy w Szczecinie dzisiaj nie padało?
Basik - 17:39 sobota, 3 stycznia 2015 | linkuj
Komentuj