Trasa nr 92
Dawno już tylu nie przejechałem kilometrów.
Trasa dzisiaj była bardzo wymagająca ze względu na wiatr. Kolanka bolą ale mordka i tak się cieszy.
Do Mescherin nie dało jechać sie szybciej niż 20 km/h a byłem umówiony z Adrianem na konkretną godzinę. Duża rezerwa czasowa jaką miałem stopniała do zera. A i tak byłem szybciej od Adriana :) który miał tylko 4 km do celu :):):) i sie spóżnił.
Do Schwedt jechaliśmy jak to okresla kolega turystycznie. Dawno sie nie widzieliśmy więc było o czym pogadac. Miał zjawić się jeszcze MIsiacz ale katar popsuł jego plany i chłop pozostał w domku sie kurować.
W drodze powrotnej było juz z wiatrem ale tempa nie podkręcaliśmy kontrolowaliśmy tylko pulsometry.
Dzięki Adrian za bułeczkę :) przydala się :)
- DST 120.40km
- Czas 05:38
- VAVG 21.37km/h
- VMAX 41.10km/h
- Temperatura 6.0°C
- HRmax 172 ( 97%)
- HRavg 136 ( 77%)
- Kalorie 3816kcal
- Sprzęt Author
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Jurek, już jest OK, to ja nie przestawiłem języka i jednostek na GPSies. Gryf - 19:20 niedziela, 22 grudnia 2013 | linkuj
P.S. Zmień sobie ustawienia na koncie GPSies, bo dane wyświetlają się w milach i stopach. Gryf - 18:16 niedziela, 22 grudnia 2013 | linkuj